Składniki:
40 g drożdży,
800g mąki tortowej,
szklanka cukru + łyżeczka na rozczyn,
2 jajka,
pół kostki masła lub mniej,
2 łyżki soku z cytryny,
szklanka ciepłego mleka,
cukier waniliowy lub esencja w żelu,
dżem truskawkowy najlepiej własnej roboty,
jagody,
Na kruszonkę:
3 łyżki mąki,
3 łyżki cukru + cukier waniliowy,
3 łyżki zimnego masła
W misce ucieramy drożdże z cukrem, 1-2 łyżkami mąki i 1/3 szklanki mleka. Masło roztapiamy w rondelku. Do dużej miski wlewamy pozostałe mleko, dosypujemy cukier, sok z cytryny, 2 jajka. Po 10 minutach rozczyn jest gotowy zatem dodajemy go do dużej miski, wszystko mieszamy. Następnie dosypujemy przesianej mąki mieszając aż będzie można wyrabiać ciasto. Wyrabiamy je z 10 minut albo tyle ile uznamy za słuszne (ja wyrabiam aż się zmęczę). Odstawiamy ciasto w ciepłym miejscu na godzinę - ciekawe gdzie teraz nie jest ciepło..
Po upływie czasu dzielimy ciasto na pół. Rozwałkowujemy cienko (mniej niż centymetr).
Ja jedno ciasto zrobiłam w różyczki - z rozwałkowanego ciasta wykrawamy koła szklanką i sklejamy po trzy brzegami. Smarujemy dowolnym dżemem i zawijamy. Przecinamy na pół poziomo i układamy ciasno w tortownicy wyłożonej papierem.
Jagodowe - na rozwałkowane ciasto wysypujemy oczyszczone jagody i po prostu zawijamy. Kładziemy zakończeniem do dołu. Przecinamy ciasto na środku żeby ładnie się upiekło w środku i nie było przypalone od góry.
Oba ciasta zostawiamy znów do wyrośnięcia. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. W tym czasie robimy kruszonkę. Ucieramy zimne masło, cukier i mąkę na grudki. Przed wstawieniem do piekarnika posypujemy nią ciasta. Czas pieczenia, sama nie wiem, raz pieką się takie drożdżowce krócej, raz dłużej, myślę że na pewno 30 minut.
| Przed pieczeniem |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz